Czy można łatwo, tanio i przyjemnie tygodniami żeglować po pięknych i odległych wyspach Pacyfiku? Czy wyobrażasz sobie codziennie kotwiczyć w małych zatoczkach na bezludnych wysepkach? Chciałbyś spotykać lokalnych wyspiarzy podpływających do Twojego jachtu w czółnach i oferujących owoce na wymianę? To wszystko jest możliwe i nawet nie trzeba umieć żeglować i mieć dużo pieniędzy.

Dwukrotnie żeglowaliśmy wspólnie z moją żoną po wyspach południowego Pacyfiku. Najpierw pływaliśmy po Polinezji Francuskiej z najbardziej wschodnich wysp Oceanii, z Markiz przez archipelag atoli Tuamotus na Tahiti. Za drugim razem żeglowaliśmy po zachodnich wyspach Oceanii, z bardzo rzadko odwiedzanych Wysp Salomona do mistycznej Papui Nowej Gwinei. Jak zorganizować taki rejs nie wydając fortuny i jak żegluje się w tamtych rejonach, to właśnie postaram się opisać w tym tekście.

Nie trzeba czarterować ani pływać luksusowymi statkami wycieczkowymi

Po morzach i oceanach na całym świecie pływają nieustannie prywatne jachty. Nie mam na myśli dopieszczonych łódek, które ich bogaci właściciele wykorzystują kilka razy w roku na wakacje, ani jachtów czarterowych w Chorwacji czy na Martynice. Mówię o dobrze przygotowanych morskich jachtach, na których ich właściciele mieszkają całe lata pływając dookoła świata. Trudno powiedzieć, ile jest takich łódek i żeglarzy na wodzie. Oni sami szacują, że pewnie kilka tysięcy. Ci żeglarze, najczęściej pływający w pojedynkę i radzący sobie z żeglugą samodzielnie, lubią oczywiście dobre towarzystwo i pomoc w prowadzeniu jachtu. Nie trzeba więc czarterować za duże pieniądze jachtów, szukać kapitana i kompletować liczebnej załogi, żeby zmniejszyć koszty rejsu. Wystarczy znaleźć taki prywatny jacht i dołączyć do jego właściciela jako załogant. Ale nie do pracy, tylko do wspólnej przygody, jako kompan podróży. Cała trudność polega na znalezieniu takiego jachtu, umówieniu się w konkretnym miejscu na odpowiednich warunkach, dostanie się do tego miejsca oraz na końcu już samo zaokrętowanie.

W następnych wpisach szczegółowo opiszę jak łapie się taki jachtostop, na co uważać itd!